wtorek, 24 listopada 2009

4 dni.

Za 4 dni będę hot,słit 15. Nie cieszy mnie jakoś ten fakt. Zamęczam się tym konkursem z polskiego. Benia mnie zje jak zobaczy jak napisałam to opowiadanie : (. Pewnie znowu Kuba przejdzie.. Nie mam ochoty na nic. Z wielką chęcią zamknęłabym się w moim pokoju i przeczekała jesień i zimę. Przy jako takim funkcjonowaniu trzyma mnie tylko to, że do piątku już tylko trzy dni. Zdecydowanie mam dość szkoły. Męczy mnie za bardzo mimo, że ostatnio nic nie robię. Nawet prac domowych nie kończę o ile się za nie zabiorę. Chcę już przyszły rok, chcę LO, oby 5, chcę wakacje, chcę znowu do Bułgarii, chcę wysypiać się cały tydzień, chcę wiedzieć co dostałam z biologii i chcę tort z Sowy w niedzielę. Nie będę mogła jutro gryźć Czarusia, bo mnie zęby bolą :<. A muszę mu oddać, bo pogryzł mnie na obu rękach :<. Nie, ja wcale nie zaczynałam. Muszę jakoś wyładować moje negatywne emocje, a nagromadziło ich się sporo. Przyczyn też sporo. Skutków, oprócz mojego złego samopoczucia, ryczenia w poduszkę i obgryzionych paznokci, brak.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz